zima 2008
... i tak w grudniu nastała zima, więc przyszedł czas oczekiwania z pracami do wiosny... W tym czasie postanowiliśmy "dopiąć" kilka ważnych spraw. Ekipa budowlana: od końca lata szukaliśmy z naszego terenu rzetelnych fachowców budowlanych, którzy zachęcili by nas głównie ceną i po kilku spotkaniach z różnymi firmami wybraliśmy doświadczoną brygadę, nieliczną osobowo i niższą cenowo. Ostatniego grudnia zatwierdziliśmy z nimi budowę naszego domku. Początkiem marca spotkaliśmy się z kierownikiem budowy i podpisaliśmy z nim niezbędne dokumenty. Teraz czas na załatwianie materiałów budowlanych i oczekiwanie aż śniegi zejdą...
Widok na Tatry: