droga
Data dodania: 2008-09-05
W ubiegłą sobotę (30.08.2008) siedem godzin walczyliśmy z droga dojazdową do działki. Koparka zebrała od 30 do 50 cm ziemi na odcinku ok 52 metrów i szerokości 2,80 metra.
Po zebraniu nadkładu okazało się (z resztą to przeczuwałem) że na niewielkim odcinku jest grząsko. Traktor zapadał się pod własnym cieżarem - dobrze, że już problem jest załatwiony. Trzy niewielkie paki gruzu od znajomego załatwiło "mokry" problem. Teraz tylko sypać gruz czy kamień po całości i będzie dobrze.